13 kwietnia 2007

Jeszcze tu wrócę.

Biedny zapleśniały, zmurszały, porzucony i zdradzony blożek. Nie, nie zapomniałam o pisaniu. Nie muszę się dyscyplinować i zmuszać. Mam ochotę popłynąć w wielki słowotok. Cóż. Pierwszy raz czuję wyraźnie, że blog to nie pamiętnik. Że są tematy, które się nie nadają. A ja chwilowo tylko w takich się poruszam. Wrócę jak tylko będę miała coś innego do powiedzenia. Na razie wykręcam się obrazkami.

Brak komentarzy: