24 lipca 2009

Koniec Zakusi, ale nie-koniec Weroniki.

No i początek Szczepana:). Chociaż pewnie pisać będę głównie ja. Ale nie dajcie się oszukać - moje refleksje będą, siłą rzeczy, nieco zabarwione męskim punktem widzenia... Może to nowa jakość, nie wiadomo.

Ale ale, że koniec panieńskiego pamiętniczka, to już pewne (nie żebym miała coś przeciwko panieńskim pamiętniczkom). Bo tak, bo idzie nowe - co tam idzie, przyszło już, jest. I będzie się działo, oj będzie. Zapraszamy na www.czajko.net ! (Można dodać do ulubionych, hehehe)

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Very quickly this web site will be famous amid all blog visitors, due to it's nice articles
Here is my website :: after hours trading nyse

Michał pisze...

Ciekawy wpis, naprawdę wartościowy i dający do myślenia. Pozdrawiam.